„Teraz jestem głuchy. Poczekaj aż zacznę słyszeć. Najlepiej przytul.” Tak wprost mówił mój syn, gdy miał kilka lat i czuł się zraniony, rozzłoszczony, przestraszony, a…
więcejMoje przemyślenia, momenty życia warte opisania, chwile lekkie i ulotne lub sytuacje głęboko poruszające… Lubię obserwować i zbierać takie smaki codzienności. Oprawiać w słowa i sprawiać, by były usłyszane. Chcę, by te historie żyły dłużej niż samo wydarzenie, i aby choć trochę uwrażliwiały.
Migawki z pracy, ulicy, dzielnicy, sklepu, tramwaju, a także ze świata wewnętrznego, którego bohaterowie nierzadko tak realni jak ci z namacalnego i widzianego otoczenia. Dotykam ich i siebie tutaj z życzliwą uważnością.