To, co widzisz. To, co nazywasz. To, czego oczekujesz. To, do czego się przyzwyczaiłeś i oswoiłeś. To jest tym, czym to określiłeś i jakie znaczenie temu nadałeś.
Jest ważne albo nieważne. Jest wielkie albo małe. Jest głupie albo mądre.
Mam na myśli pewną myśl – kogoś innego, by nawet nie otarła przelotem, a we mnie się wbiła i wwierca się. I trwa.
Ból jest faktem, a cierpienie jest fakultatywne – mawiają mędrcy Wschodu. Symbolika dwóch strzał. Pierwsza rani przez moment wbicia się, a druga – działa zgodnie z siłą naszych myśli, uporczywą energią rozpamiętywania, kolejnymi ciosami zamartwiania się, mocą nawyków i schematów emocjonalno-mentalnych. Działa tak długo, jak jej pozwalamy. Świadomie bądź nie, lgnąc czy walcząc, zawsze jednak chcąc się pozbyć balastu.
Ta moja myśl wwierca się już 2 miesiące. Pracuję z nią. Przyglądam się jej ze współczuciem. Tulę ją i akceptuję. A ona jednak wymaga więcej tulenia i akceptowania. Bo dotyka fundamentalnych wartości, bo wytrąca z tożsamości. Bo otwiera na kolejne graniczne pytania. Odkrywa pole do zmiany i miłości. Ujawnia obszar cienia, który woła o życzliwe zaproszenie do bycia wziętym pod uwagę. Jestem trudny i niewygodny mówi – ale jestem, wiesz?
Nie wszyscy muszą mnie cenić i lubić. Oczekiwanie tego jest arogancją wobec ich autonomii.
Czemu jednak tych 99 ceniących i lubiących żyje w mojej głowie uśpionych i zadowolonych, a ten 1 nieceniący i nielubiący krzyczy, prowokuje, a gdy wydaje się, że przestał i zapomniał – wbija szpilę z zaskoczenia. Drobiazgi urastają wtedy do rangi krytycznej.
Sztuka odpuszczania. Sztuka wybierania tego, na co patrzę. Sztuka życia i odwagi. Poproszę o to.
No bo to jest o mnie, a nie o tym bodźcu.
„To nie potencjalny stresor stanowi kluczowy czynnik decydujący o tym, czy czujemy stres i chorujemy, czy też nie, lecz to, w jaki sposób ten stresor interpretujemy i jak sobie z nim radzimy” Jon Kabat-Zinn
MODLITWA NIEBUHRA
BOŻE DAJ MI SPOKÓJ, ABYM ZAAKCEPTOWAŁ TO, CZEGO NIE MOGĘ ZMIENIĆ, ODWAGĘ ABYM ZMIENIŁ TO, CO ZMIENIĆ MOGĘ ORAZ MĄDROŚĆ, ABYM POTRAFIŁ TE SPRAWY OD SIEBIE ODRÓŻNIĆ.