Compassionate Mind Training - zwiększanie pewności siebie i zmniejszanie samokrytyki

8 tygodniowy trening CMT

„​Tak jak ptak potrzebuje obu skrzydeł, by latać, tak my potrzebujemy równocześnie rozwijać uważność i współczucie.”
Matthieu Ricard

Chcesz dowiedzieć się więcej?

Sprawdź harmonogram i zarezerwuj swoje miejsce już dziś!

CZYM JEST TRENING BUDOWANIA PEWNOŚCI SIEBIE I ZMNIEJSZANIA SAMOKRYTYKI?

Nie da się ukryć, życie bywa trudne.  Doświadczamy straty, zagrożenia, choroby, starzenia, śmierci… Dlatego mądrą decyzją jest rozwijanie potężnej kompetencji psychologicznej jaką jest współczucie, czyli „zdolność do bycia wrażliwym na cierpienie własne i innych ludzi wraz z chęcią złagodzenia lub zażegnania tego cierpienia” (prof. Paul Gilbert, twórca terapii CFT i treningu CMT).

Współczucie jako psychologiczna jakość nie kojarzy się zbyt dobrze we współczesnym środowisku, które nastawione jest na mnożenie wymagań, potęgowanie oczekiwań, nieustanny nacisk 1000 spraw i pośpiech. Słowo „współczucie” błędnie sugeruje litość i konieczność usprawiedliwienia słabeuszy, a tego nie lubimy.

Ale STOP! We współczuciu jako jakości psychologicznej chodzi o coś zupełnie innego – o rozwinięcie motywacji do bycia wspierającym dla siebie i innych, a nie krytykującym i surowo oceniającym.

Szczególnie ważne jest to, gdy tkwimy w sytuacji trudnej – wtedy potrzebujemy wewnętrznej siły, inicjatywy i determinacji do podjęcia działania zamiast okrucieństwa wobec siebie. Tę wyjątkowo potrzebną (ang. compassion), choć może niefortunnie kojarzoną w Polsce z powodu językowych konotacji, kompetencję – czyli WSPÓŁCZUCIE – można ćwiczyć poprzez regularną praktykę mentalną, gdyż badania wskazują, że jest naturalną ludzką umiejętnością.

Życzliwość i współczucie aktywizują konkretne obszary mózgu, co zostało przebadane na grupach pacjentów klinicznych i grupach pozaklinicznych. Uczymy się być dobrymi dla siebie i społecznie wrażliwymi na innych. Bo życie jest trudne. Z przyzwyczajenia natomiast jesteśmy surowi i nadmiernie wymagający. A to powoduje, że często sami się obwiniamy czy zawstydzamy, bo uważamy że innym „życie” wychodzi lepiej.

 

Wielu absolwentów kursów MBSR i MBCT chce kontynuować mądrą troskę o siebie i pracować głębiej nad postawą rozumienia i życzliwości wobec siebie i innych, nie zaprzestając praktyki we wspierającym grupowym otoczeniu. Taki „next step” – by iść dalej, zwłaszcza w przypadku nawracającej depresji, silnego samokrytycyzmu, trudności związanych ze wstydem, nieśmiałością, traumą lub zaniedbaniem emocjonalnym. Poczucie własnej siły i wartości wzrasta dzięki regulacji uwagi i emocji, świadomości ciała i zmianie perspektywy patrzenia na siebie i świat.

W treningu CMT presję na osiągnięcie „ja idealnego” zamieniamy na zaprzyjaźnienie się z „ja faktycznym”. Dzięki rozpoznaniu opresyjnych wewnętrznych wzorców, uczymy się zmieniać swój stosunek do nich. Ulgę przynosi też uznanie, że cierpienie z powodu własnej niedoskonałości i tego, że świat nie jest idealny, jest wspólne wszystkim ludziom. Serio, każdy się męczy z nieadekwatnym „obrazem siebie” w pędzącym świecie.

To nie nasza wina, że mamy skomplikowane i często podstępne mózgi (skupiające się na problemach i przesadnie zamartwiające się), że tak, a nie inaczej nas wychowano i uwarunkowano (historie rodzinne i szkolne przez które przeszliśmy), ale to nasza odpowiedzialność, by mądrze się tym zająć i nauczyć się świadomie odpowiadać na życiowe kryzysy i codzienne stresy.

Nasz mózg jest plastyczny i ćwiczenie życzliwości dla siebie poprawia umiejętności przystosowawcze. W odpowiedzi na trudności uczy nas korzystania z nowej reakcji „opiekuj się sobą i bądź przyjazny” zamiast stale z automatu walczyć lub uciekać.

Samokrytycyzm kojarzony jest z wieloma problemami psychologicznymi (niepokój, depresja, nadmierne poczucie winy). Życzliwość dla siebie pozytywnie koreluje z dobrostanem psychologicznym, poczuciem spełnienia w życiu, inteligencją emocjonalną, zdrowszymi sposobami radzenia sobie z przeciwnościami, spokojniejszym stylem życia i satysfakcjonującymi więziami społecznymi.

„Wewnętrzny krytyk” i „wewnętrzny sprzymierzeniec” wpływają odmiennie na pobudzenie naszego układu nerwowego. Od wystraszenia i zdołowania po wyciszenie i zadowolenie. Więc jaki głos chcesz w sobie wzmacniać: wewnętrznego tyrana, czy wewnętrznego pomocnika? Ciągły żal i podejrzliwość czy odwagę wobec przyszłości? Sam akt próby budowania tej nowej postawy w sobie – wewnętrznego pomocnika i sprzymierzeńca – uruchamia wspierające procesy neurofizjologiczne i przynosi ulgę w cierpieniu.

Program CMT jest świeckim zaawansowanym treningiem grupowym o podobnej strukturze jak MBSR. Składa się z 8 cotygodniowych sesji + dzień uważności oraz praktyka własna do 1 godziny dziennie. Stworzył go prof. Paul Gilbert z Uniwersytetu w Derby, bazując na indywidualnej terapii CFT (Compassion Focus Therapy). Prowadzenie programu wymaga przygotowania i certyfikacji trenerskiej. Każdy uczestnik otrzymuje materiały pisane do wydrukowania i nagrania z praktykami do ściągnięcia i odsłuchania.

W programie CMT uczestnicy poznają m.in.:

– trzy systemy regulacji emocji, które powstały w wyniku ewolucji mózgu  (zagrożenia, popędu, ukojenia) i sposoby na przywracanie równowagi między nimi

– cztery filary uważnego współczucia: mądrość, odwagę, życzliwość i zaangażowanie w odpowiednie działanie

– wewnętrzne wzorce obniżające poczucie własnej wartości

– ścieżki radzenia sobie z emocjonalnym bólem wywoływanym przez wewnętrznego krytyka

– powody lęku i oporu przed życzliwością dla siebie

– trzy przepływy życzliwości i współczucia (ode mnie do innych, od innych do mnie, ode mnie do mnie)

– etyczne aspekty pracy z umysłem

– praktyki formalne i nieformalne rozwijające poczucie pewności siebie – ich naukową i neurofizjologiczną podstawę – m.in.:

  • praktyka kojąco-rytmicznego oddechu
  • praktyka bezpiecznego miejsca
  • praktyka współczującego koloru
  • praktyka współczującego przyjaciela
  • praktyka rozwijania współczującej części siebie (także w radzeniu sobie z trudnymi emocjami)
  • praktyka wspólnego człowieczeństwa
  • praktyka pisania listu opartego na życzliwości dla siebie
  • praktyka współczującego skanowania ciała
  • praktyka zbierania dobra
  • praktyka wdzięczności
  • praktyka transformująca tonglen
  • praktyka życzliwości metta

Praca wyobrażeniowa jest funkcją najnowszej części mózgu i można ją świadomie rozwijać w kierunku pozyskiwania korzyści zdrowotnych. Wyobraźnia pomaga nam zadbać o system ukojenia, wyciszenia i kultywowanie tego, co dobre. Wyobrażanie sobie czegoś intencjonalnego może przynieść bardzo dobre efekty. Pojawia się spowolnienie fizjologii jak przy delikatnym dotyku, wewnętrznym uśmiechu czy kojącym rymie oddechu. Ciało się odpręża, umysł uspokaja, a emocje regulują, gdy pracujemy z wyobraźnią.

„​​Wszyscy pragniemy szczęścia, nikt nie pragnie cierpienia.”
Dalai Lama

Wiedząc jak bardzo przechodzenie przez trudności zabiera nam radość życia, na kursie CMT uczymy się zwracać szczególną uwagę na to, co dobre i wartościowe. Nie tylko umiejętność radzenia sobie z emocjonalnymi burzami stanowi naszą siłę. Jest nią także życie pełne zaangażowania, łączność z własnymi mocnymi stronami, przyjmowanie dobra i wdzięczność za nie oraz świadome wracanie do tego, co przyczynia się do szczęśliwego życia.

Chcesz dowiedzieć się więcej?

Sprawdź harmonogram i zarezerwuj swoje miejsce już dziś!