Możesz nie wiedzieć. Puść potrzebę zrozumienia wszystkiego.
Poczuj wolność od dowiedzenia się po co i dlaczego, przez kogo jest to, co jest.
Poczuj wolność do bycia na TAK DLA ŻYCIA. OTWÓRZ SIĘ NA TO, CO JEST. I bądź z tym, co jest odważnie.
Na co kierujesz teraz swoją uwagę? Czym się karmi Twój umysł? W czym jest teraz zanurzona Twoja obecność? Jak w tym uczestniczysz? Co się wyraża w emocjach? Co widzisz, słyszysz, czujesz? Co jest non stop na filmie, który reżyseruje Twój mózg? Wydarzenia przyjemne czy nieprzyjemne? Jak tego doświadczasz? Spokojnie czy nerwowo? Z dystansem czy w napięciu? W świetle życzliwości czy cieniu krytyki? Jak to, co jest wokół, wydarza się dla Ciebie? Tak, dla Ciebie, bo TO TY WYBIERASZ treści, które się w Tobie osadzają. Wzmacnia Cię to czy osłabia? Inspiruje czy zabiera chęć do życia? CZY TO WIESZ?
POCZUJ, ŻE ODDYCHASZ.
Nie myśl o oddechu, odczuwaj. W pełni. ODDECH TO ŻYCIE. Powitał Cię kiedyś i pożegna któregoś dnia czy nocy. Tego też nie wiesz, kiedy. Ale CZY WIESZ, ŻE TERAZ ODDYCHASZ? Ta chwila jest żywa. Jesteś w niej. Nie pytaj, co dalej, po prostu bądź. Oddech nie chce nic w zamian za to, że jest w Tobie teraz. Towarzyszy zawsze, dostraja się do Ciebie i Twojego samopoczucia. Takki lekki i nieuchwytny lub taki ciężki westchnieniowy. Taki głęboko miękko aksamitny lub twardo sapiący w gotowości. Ale jest zawsze – taki mocarz! Skarb, który masz w sobie. Połączenie z kosmosem. Wymiana energii. Źródło siły, gdy wdech. Fala ulgi, gdy wydech.
Twoje istnienie wplecione jest w nić wdechu i wydechu. Dopóki oddychasz więcej jest z Tobą w porządku niż nie w porządku. Żyjesz. W OBFITOŚCI ŻYCIA MASZ DOSTĘP DO ŁAGODNOŚCI I UKOJENIA. DO LECZNICZEJ DAWKI ODPORNOŚCI I SPOKOJU. ODDECH TO PRZYJACIEL NA DOBRE I NA ZŁE.
CZY KORZYSTASZ Z BOGACTWA ODDECHU TERAZ?
Nie wiesz, co dalej. A kto wie? Przecież nasze plany to iluzja, śmiech Boga, kabaretowy żart. Ale teraz oddychasz, jesteś, przyjmujesz życie z całą jego świeżością. Ta chwila, to słowo, ten obraz, ta emocja. Są i… nie, nie uczepiaj się, bo… już mijają. I nowe przychodzą. Widzisz? Słyszysz? Czujesz? Zatrzymaj się. Widzisz? słyszysz? Czujesz? Czy masz tego świadomość? Czy bierzesz udział w tym, co się wydarza? Czy jesteś głuchy i ślepy i zasklepiony tylko w swojej głowie? Tak bardzo, że aż głowa boli, aż w głowie się nie mieści. Aż… się nie chce tak dźwigać trosk, założeń, oczekiwań. Po co to niesiesz non stop?
WYJDŹ Z GŁOWY, nie naciskaj, by wiedzieć. Ten nacisk nie da odpowiedzi, za to powiększy dyskomfort. Nie wiesz i daj sobie do tego prawo. Życie płynie. ŻYCIE ZAPRASZA. Scenariusz nigdy nie jest skończony. Role się zmieniają, więzi przenikają, wspólnie dryfujemy przez krajobraz, także ten mentalny. I co? Jest majstersztyk istnienia. Jest uważność. Jest to, co łączy każdego z każdym TERAZ.
Odblokuj, rozpuść, nie czepiaj się tego, by poznać przyszłość. BĄDŹ TERAZ. Gdy zobaczysz, co jest teraz, odpowiesz właściwie na to, co teraz. Gdy usłyszysz, co jest tutaj, zareagujesz odpowiednio na to, co tutaj. Gdy poczujesz w tym siebie i będziesz uważny na każde drgnienie swojego wnętrza, wówczas intuicyjnie podążysz za tym, za czym trzeba.
ZRÓB KOLEJNY KROK TERAZ. KOLEJNY KROK TUTAJ.
Idąc uważnie, dojdziesz do przyszłości bez presji, zawsze będąc obecnym, zawsze będąc na czas. Zawsze w kontakcie ze sobą i z tą chwilą, która trwa. Ta chwila jest mostem do tego, co będzie w przyszłości.
Nie wiesz? Ta mgła niewiedzy jest ludzkim przeznaczeniem, nie Twoją ułomnością. Pozwól sobie na ciekawość i otwartość wobec tego, co się wydarza w Tobie i wokół Ciebie. I to już w pełni wystarcza, by być, czuć, wiedzieć w tej chwili. Chwila po chwili dalej i więcej. W ten sposób, krok po kroku, TA CHWILA JEST WIECZNOŚCIĄ.